Michelle Gurevich, którą wielu może znać z występów pod pseudonimem Chinawoman.
Jej najnowsze wydawnictwo „New Decadence” to nastrojowe, intymne ballady, łączące w sobie mroczny realizm z humorem, zaś warstwa tekstowa cechuje się niezwykłą błyskotliwością i trafnością w opisywanych przez nią zdarzeniach. Michelle urodziła się jako córka baleriny Kirowskiej Akademii Baletu i inżyniera z Leningradu. Dorastała słuchając zbiorów ojca, składających się z nagrań ze Związku Radzieckiego i muzyki europejskiej lat 70. Jej twórczość nasuwa porównania z Nico, Leonardem Cohenem, czy radzieckimi gwiazdami piosenki, takimi jak młoda Ałła Pugaczowa, głosem natomiast przypomina Tanitę Tikaram. To ich wymienia jednym tchem jako największe inspiracje muzyczne, co zdaje się słyszeć w wielu autorskich produkcjach Michelle.
Na uwagę zasługuje nie tylko jej wdzięk, historia, a także muzyczne dokonania. Warto zwrócić uwagę na setki pochlebnych opinii i recenzji w jej kierunku m.in od Andrei Buharina z magazynu Rolling Stone, który napisał o niej w następującym sposób: „Od pierwszej nuty bezceremonialne chwyta za serce—ten rodzaj melancholii, który zawsze znajduje oddźwięk w rosyjskim sercu—i nigdy nie puszcza.” I miejmy nadzieje, że to samo uczucie towarzyszyć nam będzie podczas, a także po występie wokalistki na który już teraz pragniemy zaprosić Was wszystkich.